steven 1989, to dobrze.
a jak bym w ogole chciala skakac, to wystarczylo by mi same wymienienie kolkek na enduro i zdjecie luster zeby sie nie ubily, czy to jednak nie na tor moto?

Jeśli chodzi o ładowanie to ten motorek na pewno nie jest prądożerny, także nic ci nie siądzie, najlepiej kup sobie jakiś akumulator żelowy 7 AH bo działają w każdym położeniu

steven1989, ale nie bede musiala sie martwic ze mi siadzie na wyskoku a raczej ladowaniu?

Poczytaj o Yamaha DT 125, całkiem popularny motorek i jest to 2t czyli mocy już troszeczkę będzie miało, niestety albo stety coś za coś, jako że to jest 2t będzie na pewno więcej spalał niż 4t i będzie głośniejszy.

Ja ci polecam Yamahe WR 125
lekki motocykl, wytrzymały i niezawodny silnik 4T więc nie będziesz musiała się martwić o częste naprawy a i 110 km/h poleci, z oponami enduro będzie idealny na teren i asfalt.
Tylko że do siedzenia ma 93 cm, no ale wiadomo ma wąskie siedzenie więc akurat jak na twoje 173 cm wzrostu to jeszcze dasz rade, sam mam 172 cm i śmigam XT 600 który ma 90 cm tylko że szerszą kanapę ale jakoś daję radę :)
Tylko będziesz musiała się liczyć z kosztami 8-10 tyś
za 4-5 letni

Moim zdaniem świetnym motocyklem o tej pojemności jest honda varadero, lecz jest on sprzętem raczej miejsko-turystycznym niz enduro. Jest tania w eksploatacji i praktycznie bezawaryjna. Wyglada jak rasowa 600, a do tego bardzo przyjemnie sie ją prowadzi zarówno w miejskiej dżungli jak i na wiekszych trasach.